Nowy satelita należy do generacji M. Po długiej przerwie jest to pierwszy start satelity GLONASS od lipca ubiegłego roku. Skutkiem awarii rakiety nośnej Proton, utracono aż trzy maszyny tego systemu. Spowodowało to zaprzestanie wysyłania kolejnych satelitów na orbitę aż do 24 marca tego roku.
24 marca chwilę po północy polskiego czasu z kosmodromu w Plesiecku wystrzelono kolejnego nowego satelitę rosyjskiego systemu nawigacji GLONASS.
Nowy satelita należy do generacji M. Po długiej przerwie jest to pierwszy start satelity GLONASS od lipca ubiegłego roku. Skutkiem awarii rakiety nośnej Proton, utracono aż trzy maszyny tego systemu. Spowodowało to zaprzestanie wysyłania kolejnych satelitów na orbitę aż do 24 marca tego roku.
Aktualnie konstelacja GLONASS składa się z 24 działających aparatów (plus trzech w rezerwie) – dokładnie tyle potrzeba, aby osiągnąć zdolność operacyjną systemu i udostępniać sygnały nawigacyjne na całym świecie.
Pełna zdolność operacyjna to bardzo dobry znak dla geodetów Polskich, którzy oprócz odbiorania sygnałów z konstelacji GPS mogą liczyć na wiele sygnałów pochodzących z konstelacji GLONASS pod warunkiem przesyłu poprawek do sygnałów GLONASS z ASG-EUPOS.
![]() |